33-letni obecnie Jeleń, po grze we francuskich klubach Lille i Auxerre, w 2012 roku wrócił do Polski. Napastnik próbował odbudować dawną formę w Podbeskidziu i Górniku
Zabrze, ale bez skutku. Pół roku temu swoją grą przyczynił się do awansu Piasta
Cieszyn do ligi okręgowej. Gra w klubie z rodzinnego miasta okazuje się jednak ostatnim rozdziałem w jego bogatej karierze.
Jeleń już nie występuje w Piaście. Mówi
portalowi Sportowe Beskidy, że odkąd pół roku temu nic nie wyszło z transferu do szwajcarskiego FC Aarau, w piłkę gra tylko rekreacyjnie.
- Nie mówię głośno o tym, ale gram już tylko dla siebie, rekreacyjnie. Chciałbym otworzyć szkółkę piłkarską w
Cieszynie. Podjąłem w tej kwestii pierwsze działania. Poza tym myślę, aby zająć się menedżerką. W tym kierunku pójdę w przyszłości - zdradza swoje plany Jeleń.
W niedzielę Jeleń
wystąpił w świątecznym turnieju halowym w
Częstochowie. Zagrał w zespole gwiazd, obok m.in. Michała Probierza, Radosława Gilewicza i Adriana Sikory.
ŚLĄSK.SPORT.PL w mocno nieoficjalnej wersji. Dołącz do nas na Facebooku >>