23-letni Love tworzy najnowszą historię klubu. Zdobył z nim mistrzostwo, Puchar i Superpuchar Rosji oraz w 2005 roku Puchar
UEFA. W finałowym meczu ze Sportingiem
Lizbona wygranym przez CSKA 3:1 strzelił trzecią bramkę.
W Brazylii grał w Palmeiras. Awansował z nim do pierwszej ligi, a zaraz potem, latem 2004 roku, został sprzedany za 8 milionów dolarów do CSKA. Zarabia 2 miliony euro na sezon, ale inwestycja na razie się zwraca. Rozegrał już w drużynie blisko 100 meczów, strzelił blisko 40 goli.
Mimo trzech lat spędzonych w Rosji nadal ma kłopoty z aklimatyzacją. Co chwila pojawiają się pogłoski o tym, że wróci do ojczyzny albo przeniesie się do klubu z Europy Zachodniej, choć do Moskwy przywiózł z ojczyzny całą rodzinę, łącznie z kuzynem i dziadkiem. Jest już reprezentantem Brazylii, grał podczas Copa America i strzelił jednego z sześciu goli Chile.