Młoda mama wraca do gry. Rok bez siatkówki wystarczy
Młoda mama wraca do gry. Rok bez siatkówki wystarczy
REKLAMA
tod
Joanna Staniucha-Szczurek, była kapitan Tauron MKS-u Dąbrowa Górnicza rozpoczęła przygotowania do nowego sezonu. Zawodniczka ma obawy, jak będzie się prezentować po rocznej przerwie.
REKLAMA
Przyjmują, była reprezentantka Polski, poświęciła ostatni sezon na urlop macierzyński. Od stycznia jest mamą Kuby.
- Dziecko ma się bardzo dobrze, duży z niego chłopak. Myślę, że będzie siatkarzem - uśmiecha się - Gdy pokazujemy mu z mężem piłkę, macha jednocześnie nogami i rękami, dlatego nie możemy wyczuć, co bardziej mu odpowiada. Okaże się później - żartuje.
Rok przerwy to długo, więc zawodniczka ma obawy jak będzie wyglądał jej powrót do sportowej rywalizacji. - Od dwóch miesięcy już trenuję, aby przywrócić mięśnie do dobrej dyspozycji fizycznej. Zdaję sobie sprawę, że będzie ciężko wrócić, bo rok przerwy zrobił swoje, ale mam zapał do trenowania. Moja koleżanka z boiska Kasia Gajgał [środkowa Muszynianki - przyp.red.] przekonuje, że po urodzeniu dziecka była w życiowej formie i rozegrała najlepszy sezon. Mam nadzieję, że mnie też to spotka - mówi 31-letnia siatkarka z Goleniowa.
Na razie z Szczurek trenuje w Bielsku-Białej, ponieważ to blisko Szczyrku, gdzie dziś mieszka. Zawodniczka ma jeszcze w planach krótki urlop nad polskim morzem, a w lipcu wraca do Dąbrowy Górniczej by rozpocząć z resztą drużyny przygotowania do sezonu. Przypomnijmy, że MKS będzie reprezentował Polskę w siatkarskiej Lidze Mistrzów.