Odważne słowa nowej siatkarki MKS-u Dąbrowa. Sprawdzą się?
Odważne słowa nowej siatkarki MKS-u Dąbrowa. Sprawdzą się?
REKLAMA
Wojciech Todur
Siatkarki Tauronu Banimex MKS Dąbrowa Górnicza rozpoczynają nowy sezon Orlen Ligi. Na początek mecz z PGNiG Naftą Piła.
REKLAMA
Zagłębiowski zespół wraca na ligowe parkiety po pięciu miesiącach przerwy. W tym czasie wiele się w Dąbrowie Górniczej pozmieniało. Po pierwsze za wyniki drużyny nie odpowiada już Nicola Negro. Włocha zastąpił Argentyńczyk Juan Manuel Serramalera, któremu w pracy będzie pomagał Tomasz Wasilkowski.
Do drużyny dołączyły dwie nowe przyjmujące Białorusinka Katarina Zakreuskaja oraz Amerykanka Gina Mancuso, środkowa Dominika Sobolska, rozgrywająca Natalia Piekarczyk oraz atakujące Marta Łukaszewska, Katarzyna Konieczna, a także Tamara Kaliszuk.
Podczas okresu przygotowawczego dąbrowianki okazały się niepokonane, choć rozegrały aż 11 spotkań z rywalami z różnych krajów, pokonując po drodze dwukrotnie SK Bank Legionovię Legionowo, KP Brno czy MLKS Roltex Zawiszę Sulechów.
- Do tej pory wykonaliśmy wszyscy niesamowitą pracę i jesteśmy na dużo wyższym poziomie niż na początku przygotowań. Jestem podekscytowana, obserwując nasz rozwój i wierzę, że naprawdę możemy wiele osiągnąć w tym sezonie - mówi Mancuso.
Plan zawodniczek MKS-u na początek sezonu jest prosty. - Nie gramy jeszcze perfekcyjnie, ale moje oczekiwania się nie zmieniają. Chcemy wygrywać i jeśli tak, jak do tej pory będziemy ciężko pracować na treningach, rozwijać się i kontrolować nasze zagrania, jeśli będziemy pewni siebie, nikt nie będzie w stanie nas zatrzymać - mówi Mancuso.