Górnicy sensacyjnie przegrali u siebie z Jagiellonią
Białystok. - Długo analizowaliśmy grę Jagiellonii. Przekazywaliśmy zawodnikom, że ten zespół ma duży potencjał, jeśli chodzi o utrzymanie się przy
piłce i budowę akcji. Analiza to jedno, a gra co innego. Musimy przyjąć porażkę na klatę, nie ma żadnej wymówki. To co nas nie zabije, to nas wzmocni. Wierze, że zawodnicy z takim właśnie postanowieniem podejdą do następnego meczu. Nie da się bowiem zdobyć punktów, grając z determinacją od 60. minuty spotkania - stwierdził Adam
Nawałka, trener Górnika.