- Wszyscy jesteśmy pod wrażeniem atmosfery, jaka panuje na tym stadionie. Chcę podziękować kibicom obydwu drużyn. Wspierała nas bowiem bardzo liczna grupa fanów z Kielc - mówił Marcin Brosz, trener Korony
Kielce. - Sam mecz był interesującym widowiskiem, choć wielu sytuacji nie oglądaliśmy. Przewidywaliśmy jednak, że tak to właśnie będzie wyglądało. Stawka tego pojedynku była przecież ogromna... - podkreślał Brosz.
Co z kolei miał do powiedzenia Jan Żurek? - Wynik jest zły, marzyliśmy o zwycięstwie. Zabrakło trochę szczęścia czy umiejętności. Ale drużyna dała z siebie naprawdę dużo, walczyła - zaznaczał szkoleniowiec
Górnika Zabrze. - Jeszcze nie spadliśmy, jeszcze jest szansa. Powiedzieliśmy sobie, że Górnik będzie walczył do końca. Tak po prostu musi być - dodał.