Mirosław Mosór, dyrektor sportowy Ruchu podkreśla, że obaj piłkarze są utalentowani i pracowici. - Tylko od nich zależy czy zaistnieją w dorosłej
piłce - podkreśla.
20-letni Stanisławski jest napastnikiem. W ostatnim sezonie zdobył w rozgrywkach Młodej
Ekstraklasy dziewięć bramek - najwięcej w drużynie.
19-letni Kotus jest pomocnikiem. Dyrektor Mosór liczy, że piłkarz powalczy o miejsce na lewej pomocy.
O talencie Stanisławskiego - także do efektownego podbijania
piłki w czasie zdejmowania butów - pisaliśmy
tutaj.
Ruch chce też wypożyczyć zawodników z Młodej Ekstraklasy. Zdaniem Mosóra zmiana klubu dobrze zrobi m.in. Przemysławowi Kanarkowi i Mateuszowi Kwiatkowskiemu.