W dniu nominacji Fornalik pojawił się na Cichej w eleganckiej, modnej koszuli. Naszym zdaniem wyglądał jak wykapany Joachim Loew.
Selekcjoner reprezentacji Niemiec jest zawsze nienagannie ubrany. Modowy magazyn "Vanity Fair" uznał go za najlepiej ubranego trenera w
Niemczech.
Franciszek Smuda powtarzał, że "
garnitur go paraliżuje" i podczas meczów Euro paradował w dresie i sportowej koszulce. A jak będzie z Fornalikiem? - Zakładałem już garnitur na ważne mecze. Ostatnio zdarzyło się to podczas finału Pucharu Polski, który przegraliśmy z Legią. Po meczu usłyszałem, że mój odświętny strój rozkojarzył zespół. Jeszcze nie wiem, jak się ubiorę na pierwsze spotkanie reprezentacji - mówi.
Przekonamy się
15 sierpnia podczas debiutanckiego meczu z Estonią.