Kuświk strzelił w minionym sezonie 12 goli dla niebieskich. W ostatnich meczach sezonu nie był zbyt skuteczny. - Muszę przyznać, że końcówka była dla mnie strasznie ciężka. Od dłuższego czasu grałem na zastrzykach.
Kolano było mocno przeciążone, ból mi doskwierał. Naprawdę nie było łatwo - ujawnia na łamach
"Sportu".
Kuświk przyznaje, że zwrócił na siebie uwagę innych klubów, ale nie planuje odejścia. - Wszystko wskazuje na to, że nadal będę grał w
Chorzowie. Nie będę ukrywał, że są zapytania z innych klubów o mnie, ale ja mam ważny jeszcze przez rok kontrakt z Ruchem. Nie mam w umowie żadnej klauzuli odstępnego, więc to władze klubu musiałyby się zgodzić na moją sprzedaż - dodaje.
Ruch Chorzów zagra w fazie grupowej Ligi Europejskiej? Podyskutuj na Facebooku >>