Ekskluzywne materiały i ciekawostki o Ruchu Chorzów na Facebooku >>
Piech grał w niebieskich barwach przez trzy lata. Na Cichą ściągnął go trener Waldemar Fornalik zimą 2010 roku. Początkowo napastnik ze
Świdnicy przegrywał rywalizację o miejsce w składzie z Andrzejem Niedzielanem i Arturem Sobiechem, ale gdy tych zabrakło, stał się podstawowym zawodnikiem niebieskich. Najlepszy był dla niego sezon 2011/12, gdy strzelił dla Ruchu 12 bramek i został wybrany najlepszym piłkarzem ekstraklasy.
Nowy sezon zaczął jeszcze na Cichej, ale w czasie trwania kolejnych rozgrywek przeniósł się do tureckiego Sivassporu. Tam nie szło mu już tak dobrze. Był tylko rezerwowym. Na początku minionego sezonu trafił więc do Zagłębia Lubin. W barwach klubu z Dolnego Śląska strzelił dziewięć bramek w 28 meczach. Nie pomogło to jednak jego drużynie zachować miejsce w ekstraklasie.
W czwartek usłyszeliśmy plotkę, że Piech może wrócić do Ruchu... Zapytaliśmy o to prezesa niebieskich Dariusza Smagorowicza. - To są informacje wyssane z palca. Nie będzie żadnych powrotów, a poza tym nie stać nas na wykupienie Piecha - odpowiedział.
Piech rzeczywiście ma ważny kontrakt, a w nim klauzulę wykupu opiewającą ponoć na milion złotych. Ta kwota na pewno nie odstrasza Legii
Warszawa, która ma się interesować byłym zawodnikiem Ruchu.
ŚLĄSK.SPORT.PL na Twitterze. Obserwujesz? >>