Jastrzębski Węgiel w boju o brąz i Ligę Mistrzów. Trener zwraca się do kibiców
Jastrzębski Węgiel w boju o brąz i Ligę Mistrzów. Trener zwraca się do kibiców
REKLAMA
Wojciech Todur
Jastrzębski Węgiel rozpoczyna we wtorek rywalizację z Zaksą Kędzierzyn-Koźle, której stawką będzie brązowy medal mistrzostw Polski.
REKLAMA
JW mocno rozczarował w półfinałowym boju ze Skrą Bełchatów. Zawodnicy śląskiego klubu zapowiadają rehabilitację w spotkaniach z Zaksą.
- Nie ma dla nas znaczenia, z kim gramy, gdyż poziom umiejętności czterech najlepszych polskich drużyn jest bardzo wyrównany. Nasz atut to fakt, że mamy przewagę własnego parkietu i zaczniemy rywalizację od dwóch meczów we własnej hali. Sezon jeszcze się nie skończył. Brązowy medal jest dla nas bardzo ważny, gdyż da nam jednocześnie przepustkę do Ligi Mistrzów. Będziemy walczyć z całych sił - zapowiada Michał Łasko, kapitan drużyny.
W podobnym tonie wypowiada się również Lorenzo Bernardi, szkoleniowiec JW.
- Koncentrujemy się przede wszystkim na sobie. Nie jest łatwo wrócić do gry, do równowagi psychicznej, po porażce ze Skrą. Mimo wszystko jestem pewny, że będziemy gotowi do walki w 100 procentach. Liczymy na naszych kibiców. Na to, że poniosą nas do wygranej swoją pozytywną energią. Chciałbym, żeby na trybunach był komplet - mówi Włoch.
Wtorkowy oraz środowy mecz w Jastrzębiu rozpocznie się o godzinie 18.