Od poniedziałku Dudek razem z Marcinem Broszem są już z Piastem na obozie, ale zeszłotygodniowy pobyt w Hiszpanii będą wspominać jeszcze długo. Najbardziej - perfekcyjną organizację treningów Realu, choć byli również na kilku meczach, rozmawiali z prezydentem
Getafe.
Dudkowi, jak o tym marzył, udało się porozmawiać z
Jose Mourinho. - Udało się drugiego dnia w miejscu, gdzie drużyna jada obiady. Otworzyły się drzwi, wyszedł z nich Mourinho i... zaczął iść w moją stronę. "Ty jesteś Dudek? Widzę duże podobieństwo do Jurka". Porozmawialiśmy minutę, może dwie, ale dla mnie to było jak wieczność (...). Zaraz po Mourinho pojawili się Pepe i
Cristiano Ronaldo. Ten pierwszy powiedział: "Patrz, Cristiano, brat Dudka".
Cały wywiad w "Sporcie".