W Baku, gdzie rozegrany zostanie mecz, panuje temperatura powyżej 30 stopni. - Są różnice w
pogodzie między naszym krajem a Azerbejdżanem. Dla nas jednak to nie jest utrudnienie. Wiedzieliśmy, jaka tutaj panuje temperatura i wilgotność, i do tego się przygotowaliśmy, więc nie uważam tego za atut zespołu z Agdam -
zapewniał podczas przedmeczowej konferencji trener Piasta Marcin Brosz.
Szkoleniowiec piastunek był pod wrażeniem zachowania gospodarzy i komplementował ich klasę sportową. - Chciałem podziękować za miłe przyjęcie. Zdajemy sobie sprawę, że przyjdzie nam grać z silną drużyną. Wiemy, jak dobrzy piłkarze grają w ekipie Karabachu. Doceniamy i szanujemy przeciwnika, choć zarazem znamy swoją wartość i zrobimy wszystko, żeby stworzyć dobre widowisko, by wrócić do Gliwic z podniesioną głową. Kadrę mamy wyrównaną i silną, każdy zawodnik czekał na tę szansę. Wprawdzie nasz bramkarz i lewy obrońca zostali w Polsce z powodu kontuzji, ale w żaden sposób nie przeszkadza nam to w realizacji zamierzonego planu - mówił.