- Już półtora roku temu, prze wyborami, powiedziałem, że Zdzisław Kręcina powinien odejść z PZPN, ale niekoniecznie z polskiej piłki. Jeżeli w Piaście uznali, że im się przyda, to czemu, nie niech sobie działa - mówi Marek Koźmiński, wiceprezes PZPN. - Dla Piasta wizerunkowo to słaby ruch. Ale może okazać się, że merytorycznie to strzał w dziesiątkę. W Niemczech nauczyłem się, że z takimi ludźmi się rozmawia be względu na to, co się o nich sądzi. Warto utrzymywać kontakty ze względu na interes firmy - uważa Andrzej Juskowiak, wiceprezes Lechii Gdańsk.