Piast Gliwice będzie bronił się przed spadkiem? Podyskutuj na Facebooku >>
Piast i Lech stworzyły emocjonujące widowisko na Okrzei. Nic dziwnego, że kosztowało to sporo zdrowia Garcię. Gdy dotarł na pomeczową konferencję, najpierw musiał wziąć głębokich oddech. - Tak jak tego oczekiwałem, to był bardzo intensywny mecz. Już w pierwszych minutach zostaliśmy trafieni, a Lech grał bardzo dobrze. W przerwie moi zawodnicy siedzieli w szatni smutni z opuszczonymi głowami. Przekonałem ich jednak, że są zdolni, aby dokonać wielkich rzeczy i odwrócić losy meczu. Tak się stało po przerwie. Przy stanie 2:2 było oczywiste, że Lech nas przyciśnie, ale wiedziałem, że możemy mu zrobić krzywdę kontratakiem. Nasza wygrana z Lechem to nie był cud. Piast ma dobrą drużynę, która może wygrać z każdym - mówił Garcia.
Obserwuj autora na Twitterze - @maciekblaut >>