Mirosław Kmieć, szkoleniowiec Zagłębia ma na ten temat niecodzienną teorię. - Moim zdaniem wyjazdowe spotkania są plusem. Dlaczego? Ponieważ grając na wyjeździe możemy skupić się tylko na osiągnięciu korzystnego wyniku, nie musimy koncentrować się przede wszystkim na pięknie gry. Może się przytrafić fragmenty szarpanej gry, brzydszej. Oczywiście, my chcemy tego uniknąć, jednak gra wyjazdowa na to pozwala. Przed własną publicznością powinno się grać ofensywnie. Na wyjeździe powinno być troszeczkę - podkreślę, troszeczkę - łatwiej. Wyjazd zawsze daje możliwość gry defensywnej, czy z kontry - uważa Kmieć.
Patrząc na jesienne mecze Zagłębia trudno się z trenerem nie zgodzić. Sosnowiczanie przegrali w pierwszej rundzie aż sześć spotkań na Stadionie Ludowym.
Początek sobotniego meczu o godzinie 15.